| |
kawowywafelek | 11.08.2018 09:26:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 117 #2574231 Od: 2017-9-3
| Lidziu kochana- wszystkiego najlepszego! Zdrówka, spokoju, miłości i radości. No i sprawnego telefonu byś mogła być z Dessą na bieżąco 😍,😘,😘,😘, |
| |
emem | 11.08.2018 21:12:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2574437 Od: 2017-8-18
| Belleczko, Wafelku dziekuje za zyczenia i buziam Was goraco |
| |
emem | 13.08.2018 05:25:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2574831 Od: 2017-8-18
| Nie moge spac...cos mnie wywleklo z lozka przed czwarta...siedzialam i patrzylam na niebo jak sie zmienia i tysiace roznych mysli i zdarzen przelatywalo przez ma glowe...chyba ciezki dzien mnie czeka |
| |
kawowywafelek | 13.08.2018 08:52:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 117 #2574863 Od: 2017-9-3
| Emem - 😘,♥,️, |
| |
bellka | 13.08.2018 09:10:12 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2574868 Od: 2017-8-18
| Cześć Emem i Wafelku. Nie ma nic gorszego, jak niemożność spania w nocy. Wtedy po głowie tłucze się tysiąc myśli. Ja tak miałam chyba przedwczoraj, od 4-ej nie spałam. Dziś znowu ma być upał, a ja muszę do city, bo jutro będzie piekiełko, hałas samochodów, nagrzane mury i hałaśliwe pielgrzymki. Powinnam też do okulisty, jakiś wylew mi się zrobił do oka i wyglądam jak wampir. Muszę sprawdzić kiedy przyjmuje moja okulistka. Dobrego dnia Wam życzę. |
| |
emem | 13.08.2018 23:23:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2575134 Od: 2017-8-18
| I spania nie ma...jest tak goraco mimo pootwieranych okien ze chyba najlepiej by bylo na balkonie...Dzisiaj tez zaliczylam kilka miejsc...wlasciwie objechalysmy MC miasto, zaczelysmy rano od cmentarza...pozniej Mrowka bo urwaly mi sie uchwyciki od zazdrostek a przy okazji kupilam dwie poduchy-siedziska na dzialkowe foteliki. Targowisko mialysmy zaliczyc bo chcialam sobie kupic klapki ale byla papryka w dobrej cenie wiec zamiast klapek przynioslam do domu dwie reklamowki papryki...i wlasnie ja przerobilam na "papryke po Chorwacku" nie mam zielonego pojecia czy w Chorwacji jedza taka papryke...zreszta nie wazne sprobowalam i bedzie chyba dobra. Tylko w przepisie bylo zeby gotowac ja 5 minut w takiej zrobionej zalewie octowej, pozniej odcedzic wymieszac z musztarda i olejem, wlozyc do sloikow i juz nie pasteryzowac ale mam watpiwosci czy ona moze dlugo stac...chyba jutro wsadze sloiki do gara i zagotuje...Dobrej nocki Wam zycze...pa pa. |
| |
emem | 14.08.2018 07:16:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2575169 Od: 2017-8-18
| Dzien dobry Desseczki No spalam snem sprawiedliwego bo nawet nie slyszalam jak MM wstawal do pracy ani jak MS sie krecil po mieszkaniu...wylazlam spod kocyka o 6.30 to juz nikogo w domu nie bylo. W nocy sie rozpadalo i nadal pada...pogoda pokrzyzowala mi plany bo chcialam jechac do przychodni i przy okazji na targowisko...ale moze sie jeszcze rozpogodzi. Zapomnialam ze to jutro Swieto i trzeba zrobic wczesniej zakupy...Ja nie wiem dlaczego ludzie przed kazdym wolnym dniem robia takie ogromne zakupy... |
| |
emem | 14.08.2018 23:30:10 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2575427 Od: 2017-8-18
| Wszyscy spia...cisza jak makiem zasial...Maluchom musialam jak zwykle przeczytac kilka bajek...Milcio zasnal pierwszy a Malwina jeszcze sie dlugo krecila i czekala na kolejne bajki...musialam isc do kuchni bo piekarnik mnie wzywal i jak wrocilam to i ona juz usypiala...upieklam pasztet z cukini ciekawe czy bedzie jadalny...jutro bedziemy probowac, mam nadzieje ze przezyjemy |
| |
bellka | 15.08.2018 10:12:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2575489 Od: 2017-8-18
| Cześć Emem. Toś sobie roboty narobiła z papryką. Też bym ją zapasteryzowała, bo tak to chyba długo nie postoi. Ale z musztardą jeszcze nigdy nie robiłam i nie jadłam, może mieć ciekawy smak. Ja mam na razie spokój z wnukami. Chłopaki wyjechali z rodzicami, wnuczka bawi się z wnukiem sąsiadów, mam większy luz. W niedzielę też wyjeżdżają do Zakopanego na tydzień, to już całkiem się rozbestwię. Napisz czy dobry ten pasztet z cukini. Placki smażyłam, ale pasztetu nie próbowałam robić. Dziś idę na grilla, a pogoda niepewna, oby tylko nie padało, to się uda. Miłego świętowania. |
| |
emem | 15.08.2018 20:58:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2575654 Od: 2017-8-18
| Belleczko, pasztet to za wielkie slowo...o taka babka cukiniowa. Doprawilam tak jak w przepisie ziolami,ostra i slodka papryka, nawet dodalam podsmazone pieczarki ale d... nie urywa...myslalam ze bedzie lepsza. Papryka wyszla dobra, MS juz opedzlowal dwa male sloiczki...pozostale sloiki zapasteryzowane tak na wszelki wypadek. Jutro ide na targowisko po kolejny zapas papryki bo MSS prosil zeby jemu tez zrobic kilka sloikow.Dzisiaj przerobilam pomidory na przecier i koktajlowki wsadzilam w sloiki w zalewe solankowa i wlasnie sie pasteryzuja...he he...znalazlam jakies przepisy na necie i wyprobuwywuje...ot durna baba szuka sobie roboty (ktorej i tak nie docenia ). |
| |
bellka | 15.08.2018 22:23:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2575685 Od: 2017-8-18
| ".ot durna baba szuka sobie roboty (ktorej i tak nie doceniasmutny )." No właśnie. I zamiast sobie usiąść z książką przy kawie, albo iść na lody to siedzisz w kuchni i pitrasisz. Zawsze otrząsamy się po czasie, ale z drugiej strony mamy satysfakcję, że sprawiamy bliskim przyjemność i już to, że im smakuje jest dla nas nagrodą. A może jednak źle robimy, że o siebie mniej dbamy niż o innych. |
| |
emem | 16.08.2018 06:10:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2575716 Od: 2017-8-18
| Masz racje Belleczko...z jednej strony przyjemnie jak cos komus smakuje a z drugiej zle ze o siebie nie dbamy...Stanie w kuchni przy garach wychodzi mi "kregoslupem" w nocy budzi mnie bol przy najmniejszym poruszeniu, mam wrazenie ze granat rozrywa mi go na miliony kawaleczkow...rano ledwo zwleklam sie z lozka i poruszam sie z trudem...Nie chce lykac pigul bo wlasciwie nawet nie bardzo pomagaja. Spalabym jeszcze po pogoda nie sprzyjajaca wstawaniu ale musze wybrac sie do kolejnej przychodni i skonczyc sprawe z ksiazeczka zdrowia a dzisiaj doktorka z higieny przyjmuje rano. Milego i spokojnego dnia Wam wszystkim zycze |
| |
dodii | 17.08.2018 00:03:37 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Piekny Swiat
Posty: 100 #2575956 Od: 2017-9-28
| Helloooo z kraju. Szczesliwie i wesolo dotarlysmy do celu. Mama Zosia w 7ym niebie, a my w 1000 ym hahahaa Ewuniu, dziekujemy Ci kochana za bilety. SUPER miejsca i wygoda. Lepsza jak w samolotach.!!!
Mam nadzieje, ze Ador dojechalas tez szczesliwie i wesolo. Pozdrawiam i sciskam mocno.
Telefon mi 'wywalil' Moge tylko uzywac na SOS !!!!!! Nie wiem co sie stalo. Kupie karte na PL i od razu dam znac. Dobrej nocy. Jestem takaaa happyyyyyy
|
| |
emem | 18.08.2018 03:59:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2576228 Od: 2017-8-18
| Dodii witaj kochana Od pol godziny nosi mnie po chalupie...nie wiem czy to ten co chwile zrywajacy sie wiatr czy bol plecow nie daje polezec... |
| |
bellka | 18.08.2018 08:11:22 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2576248 Od: 2017-8-18
| Dzień dobry. Dodii, jak miło Cię widzieć. Dobrze że napisałaś co się stało z telefonem, bo na WA cisza i nie wiedziałyśmy co się stało. Wyobrażam sobie radość Waszą i Waszej Mamy. Bawcie się dobrze i nacieszcie swoją obecnością. U mnie nic nie wieje, dzień wstał piękny. Szykuję się na spotkanie z przyjaciółmi, dzisiaj robimy u mnie imprezę. Fajnego dnia Wam życzę. |
| |
emem | 18.08.2018 08:33:07 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2576251 Od: 2017-8-18
| Najpierw zaczal padac deszczyk...teraz jak juz nie pada to grzmi...Milego imprezowania Belleczko. Cudownego dnia kochane Desseczki
|
| |
emem | 20.08.2018 07:27:49 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2576754 Od: 2017-8-18
| Belleczko jak udala sie imprezka...A ja nigdzie nie imprezowalam...Sobote spedzilam w domu w towarzystwie odkurzacza, mopa no i sloikow (bo kolejna porcja papryki po Chorwacku czyli w musztardzie zostala zawekowana)za to MM mial calodniowe wychodne co skonczylo sie wieczorna awantura Wczorajszy dzien tez czesciowo w kuchni bo Milus byl na "sluzbie" wiec musial byc rosolek a do ziemniaczkow marchewka na gesto,buraczkowa salatka...Po pracy MC go zabrala,poszli na rowery a wieczorkiem przyszedl znow na "sluzbe" i tak wekeend zlecial.Teraz jeszcze slodko spi dlatego mam chwile dla siebie...Od jutra zaczynam znow to szkolenie unijne wiec wiekszosc dnia bede po za domem...i tak caly tydzien lacznie z sobota... |
| |
bellka | 20.08.2018 22:51:44 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2577106 Od: 2017-8-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Emem, imprezka się udała. No nie mogło być inaczej, jak są fajni ludzie to zawsze jest fajnie. Aż przyjemnie czytać, jak Twój Miluś lubi różne warzywka. Moje wnuki nic nie lubią. Jedynie ogórki kiszone i kukurydza z puszki. Wnuczka jeszcze lubi pomidory, a chłopaki nawet pomidorów nie lubią, masakra. Jak długo będziesz miała to szkolenie? Ja przetworów mało robię, jakoś nie mam na to ochoty i siły. Upały mnie wykańczają. Zrobiłam tylko trochę konfitur z agrestu i malin. Część malin zamroziłam, część na sok no i na nalewkę malinową. Na zimę i na przeziębieni w sam raz. |
| |
bellka | 21.08.2018 22:20:41 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2577434 Od: 2017-8-18
| Emem, jak Ci idzie z tym telefonem? Margles już się zameldowała na WA. |
| |
emem | 23.08.2018 06:12:28 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2577823 Od: 2017-8-18
| Belleczko czekam az MC bedzie miala na tyle czasu zeby przysiasc ze mna i spokojnie ten telefon mi "przyswoic"...nie wiem kiedy to bedzie bo ona ciagle w biegu Szkolenie zbliza sie ku koncowi co bardzo mnie cieszy bo siedzenie kilka godzin na tych wykladach i pokazach juz mnie meczy...od dlugiego siedzenia bola plecy i puchnie mi lewa stopa...no i wczoraj Pani pokazala nam jakie wykonywac cwiczenia na obrzeki stop. Przydatne dla nas jak i w przyszlosci dla naszych podopiecznych. Przez te ostatnie dwa dni oprocz wiadomosci teoretycznych uczylysmy sie podnosic (pionizowac) pacjenta, wykonywac czynnosci higieniczne ze zmiana pampersa ale to tak na "sucho". Dzisiaj jedziemy do Legnicy do Zakladu Opiekunczego Caritas na praktyke i az sie boje co nas tam czeka Tak ze dzisiaj mamy wyjazdowe, w sobote (choc nie wiem czy nie bedzie jakiejs zmiany bo przeciez Targi Chleba i Piernika )i po niedzieli jeszcze dwa dni tu u nas na miejscu. |