| |
emem | 17.05.2018 22:07:34 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2546634 Od: 2017-8-18
| Bella dziekuje w imieniu MC Ja tez lubie ogladac zdjecia takie zwykle na papierze...w komputerze duzo stracilam. Wczoraj okolo 22 zaczelo padac...padalo cala noc i dzis dzien z malymi przerwami...wiec z dzialki nici i dzien spedzilam w domu, troche leniuchowalam...Obiecalam sobie uporzadkowac troche moj ksiegozbior ale mi sie niechcialo, nie mialam weny ,) Spokojnej nocki Wam zycze |
| |
bellka | 19.05.2018 09:17:52 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2547080 Od: 2017-8-18
| Cześć Emem. U mnie padało przez dwa dni i już wystarczy. Dziś zaświeciło słonko, ale temperatura niska, tylko 13 stopni. Mój księgozbiór też jest rozrzucony, co ułożę, to przyjdzie córka i mi poprzekłada. Więc zostawiam tak jak jest. Dziś chyba podziałam w ogrodzie, będę walczyć z chwastami, a po niedzieli biorę się za koszenie. Przez te pare dni deszczowych trawa się rozszalała, że już nie wspomnę o chwastach. A poza tym to nic ciekawego się nie dzieje. Za tydzień zaczynam rehabilitację, a od 14 czerwca jadę do sanatorium. Po tylu zabiegach będę jak nowa. Dobrego dnia Wam życzę. |
| |
emem | 20.05.2018 10:12:48 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2547412 Od: 2017-8-18
| Czesc Belleczko...u nas tez zaswiecilo juz wczoraj sloneczko, myslalam ze bedzie burzowo i deszczowo bo zrobila sie taka parowa ale obylo sie bez. Pol wczorajszego dnia spedzilam z siostra w szpitalu na izbie przyjec, mialysmy sie zglosic przed 11...bylysmy juz o 10.30 a zostala przyjeta dopiero po ponad trzech godzinach...nie to ze do przyjecia bylo tyle ludzi po prostu lekarz nie mogl wczesniej zejsc z oddzialu...zanim dopelniono wszystkich formalnosci i roznych badan...ech szkoda gadac...i jeszcze te "glupie" pytanie "co sie dzieje ze chce Pani zrobic kolonoskopie"...no kuzwa rece opadaja...przeciez nie dla samej przyjemnosci |
| |
emem | 20.05.2018 10:23:04 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2547417 Od: 2017-8-18
| Wywiezlismy wczoraj na dzialke pomidorki ale nie zdazylismy posadzic bo jeszcze kawalek bylo do skopania...MM kopal a ja posadzilam kwiatki bo MPM(Moj Pan Maz)laskawie dal mi 20 zl i zakupilam w Dino 10 aksamitek i 10 szalwi...u mojego Kwiatkowskiego sadzoneczka "smierdziuszka" 2 zl a tu wyszlo niecale 1 zl bo z tych 20 jeszcze reszta zostala...No wlasnie znow sie rozpisalam a mialam tylko napisac ze nie posadzilam juz tych pomidorow bo zrobilo sie tak wieczorkiem zimno ze ucieklismy z dzialki do domu. I jeszcze musze sie pochwalic ze nasz Mateuszek zajal I miejsce w Mistrzostwach Jawora w Plywaniu w swojej grupie wiekowej... Milej i cieplej niedzieli Wam zycze...Belleczko sciskam Cie i pozdrow Desseczki |
| |
bellka | 20.05.2018 13:25:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2547509 Od: 2017-8-18
| Cześć Emem. Gratulacje dla Mateuszka. Też się cieszę, że mamy takie super zdolne wnuki. Chciałam kupić aksamitki, ale wczoraj na ryneczku nikt nie miał, bardzo je lubię mimo, że zapach mają nieładny. Moje pomidorki w doniczkach już od dwóch tygodni siedzą na dworze, noce chłodne, ale chyba im nic ni zaszkodziło, bo dzielnie się trzymają. O służbie zdrowia nawet nie chce mi się gadać, podejrzewam, że wszystkiemu winne są te dziwne procedury, bez których nic się nie da. A przecież kolonoskopia, to żadna przyjemność, żeby sobie ot tak robić. Dziś fajna pogoda, słonko i wiaterek, trzeba gdzieś wyruszyć. Pozdrowienia Dessom przekażę. Trzymaj się Emem. |
| |
emem | 26.05.2018 21:08:51 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2549890 Od: 2017-8-18
| Wszystkie Mamuski swietuja...no i bardzo dobrze...nalezy nam sie takie swieto chociaz raz w miesiacu Kochane zdrowka i wytrwalosci Wam zycze |
| |
bellka | 28.05.2018 11:42:08 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2550256 Od: 2017-8-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Cześć Emem. Święto minęło, fajnie było. Przed nami znowu długi weekend. Trzeba jakieś zaopatrzenie zrobić. U mnie upał okropny. Od dziś zaczęłam zabiegi rehabilitacyjne, poleciałam raniutko, wracałam o 10-ej i już w słońcu nie dało się wytrzymać. Jakiś dziwny ten klimat się zrobił. Zaraz idę po wnusię do szkoły, a później ....no nie wiem, pewnie siedzenie w cieniu.
|
| |
margles | 29.05.2018 12:38:16 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #2550531 Od: 2017-8-30
| W domu chłodniej niż na zewnątrz Nawadniajcie się! Znów długi weekend na horyzoncie Jadę na hektary. Trzymajcie się ....chłodno |
| |
emem | 31.05.2018 21:42:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2551367 Od: 2017-8-18
| Grzeje...deszczu ani sladu choc ponoc we wtorek jak u nas tylko pogrzmialo to gdzies popadalo...Dzisiaj caly dzien spedzilam na dzialce...rano troche sama,bardzo lubie takie chwile. Wyciagam stol,fotel...robie kawe i czytam ksiazke...pod drzewami bardzo przyjemnie. Pozniej dojechal MM i MS. Po poludniu przyjechala MC z chlopcami i urzadzilismy sobie lany czwartek...maluchy mialy radoche a my razem z nimi...dawno sie tak nie bawilam Jutro jak nic sie nie zmieni to corka z zieciem zabieraja nas na wycieczke do Czech na sciezke widokowa w chmurach, oby sie udalo Buziaczki dla wszystkich....pa. |
| |
kawowywafelek | 01.06.2018 18:57:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 117 #2551639 Od: 2017-9-3
| Emem- super lany czwartek 😁,Bardzo jestem ciekawa tej wycieczki - koniecznie opisz prosze jak było😎, |
| |
bellka | 01.06.2018 21:03:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2551668 Od: 2017-8-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Margles, tylko nie szalej na tych hektarach. Siedź w cieniu z zimnym piwkiem w kuflu. Emem, też jestem ciekawa tej wycieczki i wrażeń. U mnie dzieci wczoraj i dziś polewały wodą zjeżdżalnię i po niej zjeżdżały, a obok w powstałym błotku taplały się maluchy sąsiada. Radochę miały niesamowitą. U mnie wczoraj przeszła burza, porządnie popadało, a dziś nas tylko z lekka zahaczyła i też trochę popadało, ale i tak już nie ma po deszczu śladu, bo słońce wszystko wysuszyło. |
| |
emem | 03.06.2018 00:05:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2551957 Od: 2017-8-18
| U nas deszczu ani sladu choc wkolo popadalo. Wycieczka byla super...co prawda nie zdecydowalam sie wspinac pod gore piechota bo z moimi kolanami nie dalabym rade bo miejscami tak dosc stromo jak dla mnie wiec wszyscy jednoglosnie podjeli decyzje ze wjezdzamy wyciagiem. Na sama mysl zrobilo mi sie slabo ale Panowie obslugujacy ten wyciag sa bardzo wyrozumiali i prawie zatrzymali zebym mogla wsiasc no i na gorze wysiasc...MC pojechala ze mna bo pewnie inaczej bym nie wsiadla...a MM i MZ z maluchami pojechali razem. Wejscie na sciezke nie sprawia problemu bo to sa dosc szerokie drewniane podesty po ktorych idzie sie w gore jak po chodniku...widoki piekne, jestem z siebie dumna ze dotarlam na sam szczyt "sciezki w oblokach" |
| |
emem | 03.06.2018 00:18:25 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2551961 Od: 2017-8-18
| Bella, Wafelku jak chcecie zobaczyc jak to wyglada wpiszcie w google "sciezka w oblokach" Dolni Morava...jest tam duzo ladnych zdjec... |
| |
kawowywafelek | 03.06.2018 15:59:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 117 #2552117 Od: 2017-9-3
| Dzięki Belluniu Brawo Emem !🖒,😊,Margles - tęsknię...😙, |
| |
dodii | 03.06.2018 16:01:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Piekny Swiat
Posty: 100 #2552118 Od: 2017-9-28
| Emem, buziaki. Sciskam mocno. Dla Mateuszka, duzy buziak. |
| |
dodii | 03.06.2018 16:02:51 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Piekny Swiat
Posty: 100 #2552119 Od: 2017-9-28
| Wafelku, nalecialo nas na Desse ? Zatesknilam .............. Buziaki dla wszystkich. |
| |
dodii | 06.06.2018 09:55:12 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Piekny Swiat
Posty: 100 #2552949 Od: 2017-9-28
| Hellooooo z deszczowego Perth. ZIMA u mnie.
Milego dnia, Dessy. |
| |
bellka | 06.06.2018 11:09:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2552960 Od: 2017-8-18
| Hej Dodii A u nas ciepełko, chociaż temperatura dziś niższa, przynajmniej jest czym oddychać. Fajną wycieczkę miałaś Emem. Musze znaleźć tę stronkę i pooglądać. Żyję już wyjazdem do sanatorium, uzupełniam to i owo i za tydzień wyruszam. Dobrego dnia dla Was. |
| |
margles | 06.06.2018 12:16:58 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 53 #2552972 Od: 2017-8-30
| Bella, będziesz jak nowa po tym sanatorium,) Wróciłam w miejskie mury po sielskim tygodniu na rancho. Poza tym, że ogólnie było fajnie w naturze, to miałam dwa niemal bajkowe doznania. Oba na przełomie nocy i świtu. Coś mnie obudziło w oba te dni? czy noce? ok 3.30. Wyszłam przed chałupę na fajeczkę. Pierwszej nocy księżyc prawie w pełni i purpurowiejące od brzasku niebo na wschodzie, a przed domem kica niespiesznie zając co i raz coś podskubując. Za chwilę podeszły dwie sarenki - przedefilowały przede mną. Zaczęło się uaktywniać ptactwo.... typowa scenka z filmu Disney'a. Za drugim razem też wyszłam na fajeczkę - była cudowna mgła/opar - widoczność na 4 m. Czułam się jak w doskonale wyizolowanej bańce ... miękkie, niewyraźne kontury rzeczywistości ... pięknie. Idę dzisiaj na "Zimną wojnę" - ciekawa jestem czy mnie zachwyci. |
| |
emem | 08.06.2018 22:30:31 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2553717 Od: 2017-8-18
| Margles to mialas fajne przezycia...takie poranki w naturze sa cudowne...U nas nadal bez kropelki deszczu...zar sie z nieba leje...Bella to wrocisz nowka nie smigana ,) A tak wogole to co slychac w sprawie tegorocznego zlotu ?? Czy Ktos cos konkretnego wie w tej sprawie ?? |