| |
emem | 13.12.2017 20:17:32 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2495073 Od: 2017-8-18
| Bella i to jeszcze jak sie boje...ale przezylam...portfel uszczuplil sie o cale 150 zl...niestety kolejne wizyty juz beda drozsze ale to dopiero po nowym roku. Tak ze nowy termin zabiegu w lesie |
| |
bellka | 14.12.2017 08:18:35 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2495160 Od: 2017-8-18
| " Tak ze nowy termin zabiegu w lesie" O qrcze, to niedobrze. Znaczy się dentysta stwierdził stan zapalny? Że też nie można z tym na NFZ. Popytaj, może nie ma dużych kolejek, bo ile kasy na to pójdzie.
Na poprawę humoru zapraszam na kawę i gorzką czekoladę. Za oknem nawet miłosiernie, trzeba dalej brać się za porządki, do sklepu lecieć. Dobrego dnia Wam życzę. |
| |
emem | 14.12.2017 08:27:21 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2495161 Od: 2017-8-18
| Hej Bella...u nas nadal wiosna. Wszystko uklada sie nie tak jak trzeba...wszystko przez moja glupote, wystarczylo dokladnie poczytac i odpowiednio sie przygotowac...ale moze tak mialo byc...moze nie byl to odpowiedni termin Zaraz jade na komisje o orzeczenie o stopniu niepelnosprawnosci. Kazdy papierek sie liczy. Pozniej musze zadzwonic i odwolac termin w szpitalu rehabilitacyjnym a na koncu palne sobie w pusty leb |
| |
dodii | 15.12.2017 16:30:35 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Piekny Swiat
Posty: 100 #2495568 Od: 2017-9-28
| EMEM, trzymaj sie. Jakos bedzie. Koniecznie zrob sobie WApa, brakuje Cie tam. Duzo wiecej mozna sobie pozwolic, bo prywatnie. Trzymam kciuki. |
| |
bellka | 16.12.2017 09:15:43 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2495672 Od: 2017-8-18
| Dzień dobry. " a na koncu palne sobie w pusty leb " Emem daj spokój, szkoda łba. Widać tak musiało być. Czasem nam się coś nie udaje jak byśmy chcieli, a później się okazuje, że dobrze, że tak się zadziało. Na WA jest szybciej i bez problemu i można z każdego miejsca. Też tego nie doceniałam, nim się na to załapałam. Musze na jakieś zakupy wyruszyć. Dobrego dnia Desseczki |
| |
emem | 18.12.2017 12:17:40 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2496289 Od: 2017-8-18
| Sloneczko pieknie swieci...pootwieralam okna zeby troche wywietrzyc ten smrod papierosiany ale te cholerne muchy latajace jak odrzutowce doprowadzaja mnie do obledu...jak ja nie cierpie tych wielkich brzeczacych owadow |
| |
emem | 19.12.2017 09:28:30 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2497537 Od: 2017-8-18
| Zima sie zrobila...duzo sniegu nie ma ale mrozno....brrrr....Na rozgrzewke zrobilam buraczki z chrzanem, jak poprobowalam to az sie osmarkalam i poplakalam...he he...dobre beda ,) |
| |
bellka | 19.12.2017 20:49:55 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2497715 Od: 2017-8-18
Ilość edycji wpisu: 1 | Emem, aleś wymyśliła rozgrzewkę. Zamiast jakieś %% to buraczki.... U mnie śniegu nie ma, ale jest trochę mrozik. Przynajmniej omija mnie odśnieżanie. Dziś jakoś oklapłam w przygotowaniach świątecznych. Mogę powiedzieć, że poza zakupami nie zrobiłam nic. |
| |
emem | 19.12.2017 22:48:56 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2497765 Od: 2017-8-18
| My tez po troche robimy zakupy...karkoweczka juz sie moczy w zalewie, buraki sie kisza,w tym roku zakupilismy platy karpia w lidlu no i nie wiem na czym ugotuje galarete. Kupowalismy zawsze cale to glowy i kregoslupy szly na wywar...chyba bede musiala dokupic jeszcze calego. Choinka tez juz stoi na korytarzu i czeka na miejsce w pokoju...jeszcze ser na sernik i jakies drobiazgi. Dzisiaj u Matiego w szkole kiermasz swiateczny wydalam cale 10 zl na jakies ciasteczka i pierniczki bo juz nic wiecej nie bylo...u Milusia jaselka, maly bardzo dumny bo byl krolem no i tez przy okazji kiermasz ale tu mieli bardzo ladne rzeczy...choinki, bombki, skrzaciki z szyszek zeby Milciowi nie bylo przykro ze nic nie kupilam to fundnelam sobie szyszkowego skrzacika chyba po to zeby odgapic i w na przyszle swieta sprobowac zrobic |
| |
bellka | 21.12.2017 08:45:11 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2498114 Od: 2017-8-18
| Dzień dobry. U mojej wnusi też były jasełka, robiła za góralkę. Do tego kiermasz ciast upieczonych przez rodziców, różne ozdoby wykonane przez dzieciaki, które można było nabyć. Niektóre całkiem fajne i pomysłowe. Zakupy już wszystkie mam, teraz tylko w kuchni siedzieć i pichcić trza. Miłego dnia. |
| |
Rozana | 21.12.2017 10:30:26 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 79 #2498131 Od: 2017-8-18
| No tak...zrobiło się forum, na którym piszą 2 osoby... Z przedświątecznych atrakcji - ja byłam przedwczoraj na koncercie w Szkole Muzycznej, do której chodzi najstarsza wnuczka M-a. Było nieźle, chociaż...jak na szkołę muzyczną to chyba spodziewałabym się nieco więcej,) Kilkoro dosłownie dzieci grało dobrze (w tym zresztą Matylda - na flecie)... chyba nie maję tu zbyt dobrych pedagogów. A poza tym to przed Świętami mam niebywały luz - na Wigilię idziemy do córki M-a, a następnego dnia rano jedziemy do mojej siostry, więc praktycznie nie robię prawie żadnych przygotowań. Na Wigilię coś tam przygotuję, ale to głównie dlatego, ze wypada, bo wiem, że i tak będzie wszystkiego mnóstwo. Zrobię więc chyba takie potrawy, których wiem, że tam nie będzie - kapustę z grzybami, rybę po grecku i może pierogi z soczewicą...jeśli mi się zechce |
| |
emem | 21.12.2017 23:53:59 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2498273 Od: 2017-8-18
| Rozanko, Bella pisze tylko dlatego zeby mi nie bylo smutno ze jestem sama ,) |
| |
bellka | 22.12.2017 08:45:36 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2498306 Od: 2017-8-18
| Niestety Emem, wszystko siedzi na WA. Brakuje tam Ciebie okrutnie. Rozanko, to święta masz na luzie. U mnie luzu nie ma, trzeba się spinać i do roboty.
Desseczki życzę Wam zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt.
[/url] |
| |
emem | 22.12.2017 09:10:02 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2498310 Od: 2017-8-18
| Zeby na 3 dni przed swietami zafundowac sobie wykladzine do pokoju to tylko ja jestem taki geniusz...Dobrze ze ziec mial czas przyjsc i pomoc powynosic wieksze rzeczy i polozyc nowy nabytek na tej podlodze bo MM po kilku piwkach zajelo by to pewnie do samej wigilii...bajzel totalny ( nie wiedzialam ze tyle ksiazek mozna upchac w roznych wolnych miejscach),siedzialam do polnocy zeby to ogarnac ale jeszcze zostalo kupe roboty na dzisiaj. Na moje "Boze kiedy ja to skoncze" MM sie odzywal "do smietnika z tym albo pod smietnik i wreszcie bedzie spokoj z tymi ksiazkami i gazetami...wszedzie ponakladane,ja zrobie z tym porzadek" ja oczywiscie na to "Ty wolisz pieniadze wydac na papierosy i na piwo a ja wole sobie kupic ksiazke i poczytac..." no i tak od slowa do slowa i wiecie jak to sie konczy....Ksiazki pod smietnik...nie to nie mozliwe...ja tak najchetniej nie rozstawala bym sie z zadna...to juz nawet nie chodzi o pieniadze ale o...kurcze nie wiem jak to nazwac...sentyment, wspomnienia...wczoraj wzielam do reki bajke "Dziadek do orzechow",pieknie wydana z ilustracjami Szancera. Pamietam, dostalam ja w dziecinstwie na Mikolaja od Tatusia bo On obdarowywal mnie ksiazeczkami...a potem wieczorami kladlismy sie do lozek i Tatus albo Mamusia czytali mi ja...Tatus duzo czytal,mial sporo ksiazek. Pewnie nie az tak duzo jakby chcial bo to ograniczal budzet domowy,mielismy duzo lektur szkolnych...Mama tez nieraz krzyczala na Niego ze pieniedzy brakuje na zycie a kupil kolejna ksiazke...w domu byly lektury i encyklopedia bo to bylo potrzebne do szkoly...ech piekne wspomnienia i tak zal ze tych kochanych ludzi juz nie ma |
| |
bellka | 22.12.2017 18:36:03 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 290 #2498424 Od: 2017-8-18
| Emem toś poszalała. Taką robotę sobie wymodzić przed świtami.,) Z książkami zawsze jest problem. Kupuje się, kupuje, a później nie ma nawet gdzie upchnąć. Ja przed remontem dużo wyniosłam do biblioteki, część rozdałam, a część leży w paczkach. Te w paczkach to większość książek męża, na dodatek technicznych, zawodowych i nie wiem co z nimi zrobić. |
| |
emem | 23.12.2017 02:17:37 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2498481 Od: 2017-8-18
| No nareszcie skonczylam smazyc rybe...zrobilam morszczuka po grecku, stygnie sobie...kaczke potraktowalam przyprawa niech sie przegryzie a rano nadzieje i do piekarnika wrzuce,karkowka wyjeta z zalewy przez noc obcieknie i tez wyladuje w piekarniku i to by bylo na tyle Moj Tatus mial wszystkie ksiazki ponumerowane i spisane w specjalnie zalozonym skoroszycie...a ze ksiazki trzymal na strychu w starej, przerobionej do tego celu szafie to nawet mial oznaczone na ktorej polce stoja...jak potrzebna byla do szkoly to najpierw sprawdzal czy taka ma w spisie a pozniej mowil ktory numer i na ktorej polce stoi. Po przeczytaniu musielismy ja wstawic w to samo miejsce zeby nie bylo problemu z ponownym odnalezieniem. Jak dokupowal kolejne to wpisywal do zeszytu nadajac kolejny numer Probowalam wprowadzic to u siebie ale dalam sobie spokoj...Oj chyba ide sie polozyc na chwile... |
| |
emem | 23.12.2017 02:19:50 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2498482 Od: 2017-8-18
| Kurcze tak wlasciwie to szkoda isc spac bo w radiu leca zlote przeboje...ABBa spiewa many many... |
| |
dodii | 23.12.2017 08:44:52 |
Grupa: Użytkownik
Lokalizacja:: Piekny Swiat
Posty: 100 #2498493 Od: 2017-9-28
| EMEM MARGLES DESSY
najlepsze zyczenia Wesolych i Zdrowych Swiat dla Was i Waszych rodzin.
Emem, zdrowego wypoczynku zycze. Wykorzystaj wolne do maximum. |
| |
zidane | 23.12.2017 09:27:47 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 52 #2498499 Od: 2017-8-18
| Emem, Margles (i tak was obdzwonię), zdrowych, pogodnych świąt. Wspaniałego nastroju przy spotkaniach z bliskimi.
|
| |
emem | 23.12.2017 10:05:27 |
Grupa: Użytkownik
Posty: 253 #2498504 Od: 2017-8-18
| Moze chociaz z okazji zblizajacych sie swiat znaleziecie chwilke zeby wszystkie zameldowac sie w dessie jak za starych dobrych czasow ?? |