dessa
ciekawe rozmowy
U nas poprzedniej nocy nareszcie zaczelo padac i jeszcze rano troche...wiec dzionek zaczol sie rzesko ale z godziny na godzine robilo sie coraz cieplej i cieplej i goraco...Dzisiaj jest pochmurno i przyjemnie, po takich upalach chce sie zyc i oddychac. Dobrze sie wczoraj plewilo...myslalam ze dzis od rana pojade na dzialke ale przypomnialam sobie ze zapisalam tesciowa do fryzjera i przy okazji siebie wiec siedze w domu i dogladam swoje roslinki na balkonie wesoły Cudownie kwitna i jeszcze piekniej pachna Heliotropy...komarzyce slabo sie rozrastaja przez te upaly ale pomidorki dostaja juz paczki i lada moment beda kwitly...szalwie juz sie sypaly wiec powycinalam przekwitle kwiatki i nie wiem czy one jeszcze beda kwitly czy trzeba sie ich pozbyc i posadzic cos innego zakręcony Nie mam juz miejsca na kolejne doniczki a tyle jeszcze pieknych roslinek mozna byloby posadzic...najwiecej miejsca(bo caly blat balkonowej szafki) zajmuje nasza bozonarodzeniowa choinka, nie wyrzucilam jej bo przetrwala...troche sie sypie ale puszcza tez i nowe przyrostki...moze cos z niej bedzie.


  PRZEJD NA FORUM