dessa ciekawe rozmowy |
Emem, u mnie dziś też było cieplutko, aż 18 stopni. Oczywiście wygnało mnie do ogrodu, urobiona jestem jak wół. A mówią, że wszystko trzeba po zimie powoli. Najpierw spacerek, trochę gimnastyki i takie tam, a nie od razu do roboty w polu. Ale wiecie jak to jest, tu się zacznie, a to jeszcze by to przyciąć, tu zgrabić, tam przesadzić...głupota, a później człowiek zdycha. Szkoda tych Twoich goździków. Przed ostatnimi mrozami pookrywałam co się dało, mam nadzieję że nic nie zmarzło. |