| dessa ciekawe rozmowy |
| Hej, hej... Napawam się wiosennymi w końcu temperaturami... Mrozy mnie zmroziły - nie wychodziłam prawie z domu, poza wyjściami absolutnie niezbędnymi. Podczas jednego zaliczyłam twarde lądowanie na glebie - trochę się uszkodziłam, ale już jest dobrze. W ostatnich dniach zgłębiam tajniki historii - byłam na dwóch doskonałych panelach na UW zorganizowanych w ramach obchodów "marca '68" z Michnikiem, Modzelewskim i innymi uczestnikami wydarzeń, a także na spotkaniu z zagranicznymi obserwatorami tychże m. in. z Normanem Daviesem (znakomity). Obejrzałam też specjalną wystawę otwartą na UW. Od środy do piątku w przyszłym tygodniu dużo wykładów i spotkań w temacie - w muzeum Polin (też wystawa "Obcy w domu") i nadal na UW. Też się wybieram. Ileż obecnie symetrii (mimo braku PZPR)do tamtych nastawień społeczeństwa... groza, że to przetrwało... Co do filmów byłam dziś z bratową na "Kobiecie sukcesu" - taka miła, acz niezbyt głęboka historyjka. Można obejrzeć dla odpoczynku. "Piękny chłopiec" mi się podobał - mądry film, ciekawie zrobiony, dobrze zagrany. |