dessa
ciekawe rozmowy
Moje książki...w zasadzie stoją ...ale też i leżą i to w różnych miejscach, na półkach również bardzo szczęśliwy Nigdy się nad tym nie zastanawiałam i jakoś chyba specjalnie nie przykładam do tego wagi wesoły

A moi fachowcy - są! Wczoraj tez przyjechali i nawet sporo zrobili - na szczęście, bo już żartowali, ze w tym tempie to będę ich musiała zaprosić na Wigilię wesoły
Wiecie - ani ja, ani chyba oni nie spodziewali się, że moje pomysły na wykończenie elewacji okażą się tak pracochłonne. Samo tynkowanie zajęło tylko 2 dni, natomiast ...hmm...wymyśliłam sobie wykończenie niektórych elementów kamieniemzakręcony
No i klejenie tego okazało się niezłą zabawą! Ale jest ładnie, kurczęlol No i już widać koniec - na szczęście.


  PRZEJDŹ NA FORUM