dessa ciekawe rozmowy

Cześć wieczorkiem. Margles, ale masz zajęcie z grzybami. I to wszystko z Twojego rancza? Uwielbiam zapach suszonych grzybów, córka się śmiała, że się nimi narkotyzuję. Współczuję Twoim połamańcom i Tobie też, bo na brak zajęć nie możesz narzekać. Joanko, mam nadzieję, że z TM jest już lepiej. Zdrowia Jej życzę. Melisso, a gdzie się wybierasz? Mastaba ma dzień rodzinny, też tak czasem lubię. Ciekawe gdzie byli Twoi maratończycy i jakie wrażenia mają. U mnie dziś była nawet fajna pogoda, słonko i chmurki, a ponieważ miałam jeszcze wolne, to znowu latałam po ogrodzie i przesadzałam co się dało. Trochę sadzonek ściągnęłam od sąsiadki, głównie rudbekie, bardzo lubię te małe słoneczka. Wnusia już poszła do pierwszej klasy, laba mi się kończy, będę ją odbierać ze szkoły. Szczęście że nie muszę rano zaprowadzać.

  PRZEJDŹ NA FORUM